Wpisy
Wszystko naraz.
w każdym z nas czewa
Gdy miałam, na oko, piętnaście lat mój starszy kuzyn powiedział […]
tęsknię za tobą, ciepło
Kiedy długie poranki splatają się z ciemnością za oknem, pojawia […]
brak zachwytów budzi zachwyt
Powietrze pachnie wilgocią, mieszanką nadchodzącej ciemności i ostatnich resztek rozgrzanego […]
słodkie jeżyny z przeszłości
Drogą, która 79 lat temu nie prowadziła do poniemieckiej chatki […]
wieczorna Warszawa, taką właśnie lubimy ją oglądać
To miasto przeważnie pachnie jak szlugi i kalafiory, w sierpniu […]
misje i pszok
Są misje i misyjki – codziennie przeplatają się w toku […]
głupoty gadają?
Wczoraj termometr wskazywał 26 stopni, dziś z rana opatulona szalikiem […]
ciepły wieczór, muzyka i ludzie
Sobotni wieczór rozpoczęliśmy po polsku. Na stole stały różowe miski […]
limone, guanciale i volkswagen golf
Dochodziła 23, gdy podirytowani i zmęczeni (choć tak pozytywnie) jedliśmy […]
boję się przyszłości, więc patrzę na kwiaty
Szara kostka brukowa przywitała zielone chwasty i żółte mlecze. Mleczne […]
już ciepło, idzie wiosna – czuć w powietrzu
Witając weekend w czwartkowe popołudnie, żegnaliśmy błyszczący czubek Pałacu Kultury. […]
grzanki i inne okruszki
Zostawiamy za sobą okruchy rozrzucone po różnych zakamarkach świata. W […]
nagle przyszło, szybko poszło
Z powiewów wiosny ukuty został na nowo zimowo-jesienny klimat. Spadł […]
coś się zmieniło czy to tylko mrugnięcie?
Warszawa, 17/02/2025 Rano kupiłam też świeże bułki i chleb z […]
świny ujście
Wikipedia podpowiada, że według prawa morza i polskiego ustawodawstwa Świna […]
gens | lidé | ludzie
W środę największą atrakcją były oblane olejem z cebulką kluski […]
wiedzie się po wiedeńsku
W hostelu było 6 łóżek, 6 zamykanych kartą szafek i […]
zamarznięta ziemia i sprint roku
Zimą w lesie zmarzła ziemia. Oszroniła igiełki iglaków, opatuliła szczepki […]
11 stopni na plusie
Zima zaskoczyła drogowców – nie ma śniegu, pluchy, porannego przymrozku, […]
to wszystko jakieś takie nie wiem?
Jechałam tramwajem i cały świat biegał mi za oczami, wewnątrz […]
cliché jesiennych klisz
Na barkach osiadł ciężar jesieni – wciąż jest ciepło, ale […]
dniem czy nocą
Niełatwo spójnie wymyślić, co w pigułce pokazać z tej Pragi. […]
tu chyba nie chodzi o pumpkin spice latte?
Siedziałyśmy w pociągu o typowo polskich rysach – choć z […]
česky raj to serio raj
Ten pomysł urodził się szybko, ale dojrzewał powolutku (jeśli jeden […]
světozor dla seniorów
W centrum miasta jest kilkadziesiąt setek, może tysięcy kamienic, rzeźbionych […]
kolej hostivař
Nie mogę się skupić, bo w pokoju nade mną królują […]
začátky | początki
Najtrudniej jest zacząć. Wstać z łóżka, wziąć się za pisanie, […]
przywileje
Dochodzi osiemnasta, ciemnieje, szybkim ruchem kół śmigamy do domku. Rower […]
chaos owinięty papierem ryżowym
Wszystko, wszędzie, naraz. Przepełnione ulice przecinają nigdy niezwalniające skutery – […]
norwegia to granatowa jesień
W centrum miasta, od którego nazwy nie idzie stworzyć przymiotnika, […]
g
Sierpień to miesiąc przesiąknięty jodem, pełen soczystych malin i borówek, […]
w jak wolność
Minęły ostatnie dni zawieruchy, siedząc w jej centrum trudno było […]
kwaśne jabłuszka i gitara na pomoście
To dzień z rzędu tych niecodziennych, złączony z niechęci, determinacji, […]
koziołki nie wyjdą
W 1907 roku w poznańskim hotelu Bazar, Maria Komornicka dokonała […]
gdzie mnie nie było, tam też byłam
Coraz częściej świadomie odstawiam kawę. Mam wrażenie, że moje ciało […]
trudno jest pisać o niczym
Niedawno poznana, choć wyjątkowo wyjątkowa O poleciła mi jakiś czas […]
przepych aktywności lub niedomiar czasu
Cierpię na jedno lub drugie, lub oba. Sama nie potrafię […]
świeży zapach mokrej gleby
Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem! Spróbujmy jagód w pełne […]
panie jerzy, jedziemy?
Jedziemy! Odpowiedział pan Jerzy równiutko tydzień po zaproszeniu mnie do […]
ktoś więcej niż dziewczyna swojego chłopaka
Jestem kobietą złożoną z nabytych, wrodzonych, wyuczonych, podpowiedzianych, zasłyszanych u […]
w muzyce stajemy się płynnością
Usłyszałam kilka miesięcy temu czyjeś zachwyty nad muzykami. Ludźmi, których […]
tuli pan?
Dumnie prężący się w blasku własnego piękna bukiet różowych tulipanów […]
taki róż czuję w przedwiośniu
W moim pokoju pełnym pozostałości po sennych marzeniach i przechuchanego […]
nasze spotkania
Kiedy w końcu wszystkie obowiązki świata, zajęcia, obiecanki cacanki i […]
drożdżówki, chałki, bułeczki
Trzeba mieć w życiu trochę choć radości. Być może brzmi […]
pociągi
Niebywale wielką radość sprawia mi podróżowanie pociągiem. Wśród tylu możliwych […]
wAwRZySZeW
Śmiesznie uśmiecham się widząc te powykręcane słówka wrzucone w przestrzeń […]
mam 20 lat i weltschmerz
Od samego początku dokonam prostego założenia, że to, co pląta […]
[film] on – styczeń
w mieście było słońce
Jak osioł załadowana tobołami, kroczyłam przez warszawskie chodniki. Niczym dziecko […]
w tym wszystkim okruchy szczęścia
lawasz kupiony idealnie przed zamknięciem piekarni (cieplutki jeszcze) kwiaty (żywe, […]
są takie chwile spontanicznie piękne
Są takie chwile spontanicznie piękne, gdy wymęczeni długim dniem idziemy […]
Długość nitek samotności
We wrzącej wodzie posolonej po włosku (tak by smakowała […]
on – styczeń
Nie wiem, czy wynika to ze smogowej, prześmierdłej mgiełki wrzynającej […]
ciężar życia
Dźwigamy wszyscy na plecach kamienie upadające raz po raz, staczające […]
telefony
3 przerywane sygnały zbliżały mnie do satelitarnych rozmów z tatą, […]
alkohol mnie miesza, a nie ja nim
Mam co do niego wiele wątpliwości, podskórnych niepokojów, błąkających się […]
słowa za prezent?
Stoję przed Wami, jak co roku, w kiecce czy innej […]
mam myśli NAJ-
Zdarza się, ostatnio częściej niż rzadziej, że moje myśli biegną […]
mógłby mówić i mówić, a ja nie odmawiam / dpw
Złapał mnie za rękę parę razy – tak serdecznie, gdy […]
ta śmieszna zupa plus
rameny świata, zbierajcie się przejrzyste, kremowe na BU-lionie z warzywa, […]
wdzięczna laurka za tę chwilę
Siedzi przede mną i tylko lampka biurkowa odbija cieniem kontur […]
radość oczekiwania oczami t
Są takie dni, gdy z t mijam się częściej niż […]
dziadkowie
Wiem, że to czytają – akcentując każdy wyraz, próbują wywlec […]
piszę banały
piszę banały, banały?banały! to momenty, chwile, co bolały nieraz szczęście […]
breja
bez wstydu stacza się brudna po ulicach rozpycha chamsko szare […]
ciało – przedmiot
Zużywamy się na co dzień, narzekając jednocześnie na przetarte skarpetki […]
stoi patrzy płacze
Mama zawsze cieszy się, gdy ścieżki moich codziennych zdarzeń splot […]
dla m
Zaplątana w piórkach, w kolii z pereł biegała od kąta […]
te smaki i zapachy
Wojaże najcelniej trafiają do mnie przez ludzką, wrodzoną zmysłowość. To […]
co za uczta z nutką cytryn!
Zza brudnej szyby francuskiego pociągu przyglądałam się odbiciom lazurowej wody, […]
wydmuszka
schylam głowę ku przerwie w udach poobijanych, uszczypniętych tysiąckroć […]
ciasto z makiem
Małe, bezinteresowne działania ukierunkowane w drugiego człowieka są dla mnie […]
k2
Wyzuta z energii, powykrzywiana nierównymi oddechami stłoczonych studentów – tłumna […]
śpiewała Danuta Rinn
Świat ujrzałaś razem z nią Płakałaś razem z nią I […]
moje miasto
Moje miasto zawsze przyjmuje mnie w jakiś niezwykle pieszczotliwy sposób. […]
szmer liści i zapach wosku
Coś dziwnego dzieje się ze światem – z pogodą, z […]
znajoma? koleżanka? przyjaciółka?
Kompletnie nie wiem, jak to jest, że czasem nie trzeba […]
strzykawki pełne były wódki
Mam jeszcze w ostatnich rezerwach sił energię, by ubrać w […]
“recytuję tylko mą ludzkość”
Co do wspomnianej już wcześniej gombrowiczowskiej nibyzabawy formą – czy […]
fosia
W ramionach pamięci próbuję przytulić wszystkie stare, tradycyjne, do bólu […]
perspektywy
niedojrzała dojrzała przejrzała na oczy! dotknęła brzeżków słówek sprzed dni, […]
miasto
Całe miasto skrzeczy i syczy symfonią przedwyborczej ekscytacji, fali oczekiwania, […]
bolonia
Rześki dzień wita z otwartością otwartego na oścież okna, z […]
kiedyś mieliśmy niebieską kuchnię
Jestem z pokolenia, którego pierwsze kroki utknęły na starej kasecie […]
mikrozachwyty
To mikrozachwyt za megazachwytem, których nie sposób zsumować, a raczej […]
samotnia
Teraz, gdy pierwszy raz od paru dni siedzę sama z […]
z K poszliśmy po jagody
Nawet ziemia górska mnie przyjęła Powiedziała pełnym nadziei głosem staruszka, […]
hala szrenicka
Co za przepiękny, przepocony dzień! Pełne skałek przejścia, skoki i […]
styniec
M powiedziała, że mam wreszcie wyłączyć tryb wiecznej walki i […]
nie chcę tego wcale
Dzisiaj pod skórą noszę w sobie siatkę cienkich niteczek złości. […]
łączy nas cukier
sytuacja była dość jasna, plan najchytrzej zarysowany, a przygotowania owiane […]
lizbona
z okolic brzeżków kącików ust i pod językiem miejsce znalazły […]
przyjaźń
czasem myślę, ot tak, od czapy, czym właściwie jest przyjaźń? […]
wolność słowa
ja siĘ sŁowem bawiĘ i nim krĘcĘ przekrĘcam trybiki znaczeŃ, […]
teoria płytka o konstrukcji tego miasta
na szare chodniki spada poranna mżawka beznadziei w odpowiedzi, ochoczo […]
strach, bój się nocy!
zagubiona w nierównym bez- odd-, dechu prawie jej brakło! prędko […]
pies w metrze
rozpogodził wszystkie chmury-twarze ponętne ponętnie zwieszone i nagle się […]
wstęp do akceptacji
nie ma za dużych ud nie ma za małych piersi […]
parka/los
wśród dwójki tam stała oparta o ludzkie bolączki jakby niczego […]
pejzaż zimowy
biel twojej cery to płótno dla muskających policzki rumieńców, głębokich […]
chaotic good – jesteśmy sami
dla chaotycznych ludzi, źródłem radości jest wyłącznie bycie częścią zbiorowości […]